Fizyka i zjawiska z nią związane nie są łatwymi rzeczami do zrozumienia przez dziecko, a czasem nawet dorośli mają z nimi problem. Niby wiemy, a kiedy mamy wytłumaczyć dziecku co to jest np. prąd... to brakuje nam języka w buzi. MiniMini, Wydawnictwo Edipresse Ksiązki i Detektyw Łodyga spieszą nam zatem na pomoc.
Nasi najmłodsi zapewne znają słynnego Detektywa z MiniMini, jednak dla mnie był on przed przeczytaniem książki abstrakcją. Cieszę się jednak, że miałam możliwość go poznać.
"Detektyw Łodyga na tropie zagadek fizycznych" to pięknie wydana książka w twardej oprawie, z kredowymi kartkami i dużymi literami, odpowiednimi dla czytelników dopiero wkraczających w świat liter. Całość dzieli się na dziesięć rozdziałów, w którym każdy odpowiada na zagadkę z dziedziny fizyki. Tematy nie są łatwe, ale zabawny detektyw i grupka przyjaciół w porywający i interesujący sposób potrafią nam je przyswoić. W każdym rozdziale znajdziemy krótką historię z życia bohaterów i odpowiedź na pytanie, które w danym momencie je frapuje. Oczywiście mamy tu nie tylko teorię, ale i doświadczenia, takie najprostsze, które każde dziecko będzie mogło zrobić w domu z niewielką pomocą rodziców.
Już w pierwszym rozdziale dzieciaki wyślą list gończy za... prądem, który nagle uciekł z kuchni. W drugim uratujemy świat z supermocą, w trzecim będziemy badać morskie głębiny równocześnie poznając prawo Archimedesa, a w czwartym spróbujemy zrobić eliksir niewidzialności... Nie zdradzę Wam tutaj o czym opowiadają wszystkie rozdziały, bo to już sprawdzicie sami, ale powiem Wam, że chwilami sama byłam zaskoczona jak niewiele wiem np. o elektryczności. Warto też wspomnieć, że na końcu każdego rozdziału pokazano w wersji obrazkowej jak zrobić dane doświadczenie. Znalazło się też miejsce na rysunki i zapiski młodego cztelnika.
Podsumowując - "Detektyw Łodyga" to świetna nauka przez interesującą zabawę i o to własnie chodzi, bo któż lubi uczyć się teoretycznie nudnych rzeczy, jeżeli nie ma w tym ani troszki zabawy?
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Cieszę się, że tu jesteś. Twoja obecność jest moją motywacją. Zapraszam.