środa, 25 maja 2016

"ZŁOTA KSIĘGA BAJEK" - WYDAWNICTWO SIEDMIORÓG


W najbliższym czasie, dla odmiany, po książkach dla dorosłych, pokażę kilka publikacji dla dzieci, które pozwoliły mi na moment przenieść się w czasy mojego dzieciństwa, a synkowi przyjemnie zorganizować czas. Będą to publikacje niezwykłe i piękne, a do tego wartościowe., bo wydawnictwo Siedmioróg wydaje tylko takie.


Kto z Was nie czytał baśni? Kto nie zna Czerwonego kapturka, Tomcia Palucha czy Królewny Śnieżki? Chyba nie ma takiej osoby. Przecież to książki naszego dzieciństwa. Nasze mamy i bacie już od najmłodszych lat opowiadały nam i czytały te bajki. Taki oto zbiór bajek znajdziecie w książce pl. "ZŁOTA KSIĘGA BAJEK". 


Już sama okładka przyciąga wzrok niesamowicie pięknym obrazkiem, kolorystyką i złotym tytułem. A w środku czekała nas cała masa jeszcze piękniejszych ilustracji i przygód. Moje dziecko niby znało te bajki, z moich opowieści, ale... usłyszeć, a zobaczyć, to całkiem co innego. Uśmialibyście się, widząc jego minę podczas oglądania Olbrzyma z "Tomcia Palucha", wilka z "Czerwonego Kapturka" czy Czarownicy z "Jasia i Małgosi". Mały był zaaferowany co najmniej tak, jak ja czytając moją ulubioną książkę (sami wiecie jaką, ale nie będę o niej wspominała w poście dla dzieci). Sami z resztą widzicie jak piękne są te ilustracje, takie prawdziwie bajkowe, bez żadnych udziwnień.




Treść również jest taka, jaką pamiętam z czasów kiedy jeszcze chodziłam w rajtuzach (nie rajstopach), czyli prosta, taka, jak w oryginale i ciekawa. Czytając, oczyma wyobraźni, przeżywałam historię "Pięknej i Bestii", walczyłam z Panem Szarabanem wraz z "Kotem w butach", smuciłam się razem z "Małą syrenką"i byłam zmęczona z "Kopciuszkiem". Synek również bardzo przeżywał te historie, co rusz zadając mądre pytania, w stylu "ja nie muszę psiątać jak Kopciusek?", albo "Tata jest bestia?". Dobrze, że nie stwierdził, że to mama kwalifikuje się na bestię ;). Za to stwierdził "Ty też ksycys jak macocha". Warto czytać właśnie te baśnie, bo to one posiadają sprytnie w sobie ukryty morał i niejednokrotnie pozwalają wytłumaczyć dzieciom trudne sprawy czy aspekty życia dla nich niezrozumiałe. Baśnie to najczęściej pierwsza "poważna" książka naszych pociech i warto sięgać po te, sprawdzone od lat, które oprócz przenoszenia w fantastyczny świat wyobraźni i dodatkowo uczą wrażliwości na krzywdę ludzką oraz proponują mądre rozwiązania, trudnych dziecięcych spraw. Już wydawnictwo Siedmioróg piszę, że:

"Opracowując Złotą księgę bajek, postawiliśmy sobie za cel spełnienie oczekiwań najbardziej nawet wymagających rodziców, a przede wszystkim - oczekiwań dzieci. Pragniemy, żeby odkrycie tych bajek stało się dla najmłodszych odbiorców fascynującym przeżyciem, literacką przygodą i lekcją życiowej mądrości. Poznając bajki, dziecko zaczyna rozumieć świat, dostrzegać różnicę między dobrem a złem, przezwyciężać ogarniające je czasem niepokoje i lęki.  Każda z bajek zebranych w tym tomie należy do światowego kanonu baśniowych opowieści. Znalazła się tam nie tylko dlatego, że jest piękną historią, rozgrywającą się w świecie magii i czarów, w którym wszystko może się wydarzyć. Wybrano te, a nie inne bajki, ponieważ stawiają one dziecko przed najważniejszymi w jego wieku problemami i proponują mądre rozwiązania - takie, na których dziecko zbuduje swoje kategorie moralne i poczucie własnej wartości. Zebrać najpopularniejsze bajki świata w jednym tomie to nie wszystko; trzeba jeszcze przedstawić je w odpowiedniej formie, zarówno pod względem literackim, jak i graficznym. Bajki muszą być napisane przystępnie, pięknym językiem i opatrzone wartościowymi ilustracjami. Opracowując Złotą księgę bajek, postawiliśmy sobie za cel spełnienie oczekiwań najbardziej nawet wymagających rodziców, a przede wszystkim - oczekiwań dzieci. Pragniemy, żeby odkrycie tych bajek stało się dla najmłodszych odbiorców fascynującym przeżyciem, literacką przygodą i lekcją życiowej mądrości.


Świetną sprawą jest spis treści w formie pisanej i obrazkowej, bo pozwala dzieciom nieumiejącym czytać, na samodzielne znalezienie swojej ulubionej bajki. Na 272 stronach spisano aż szesnaście bajek, i cieszy mnie to, że nie są one poskracane, jak często się zdarza w książeczkach mini. Mamy wcześniej wspomniane bajki: "Piękna i Bestia, "Kot w butach", "Paluszek", "Mała syrenka", "Kopciuszek", "Jaś i Małgosia" i "Trzy świnki", "Śpiąca królewna", "O muzykach z Bremy", "O Jasiu i łodydze fasoli", "Pani Zima", "O Królewnie Śnieżce i siedmiu krasnoludkach", "Brzydkie kaczątko", "Calineczka", "Złotowłosa i trzy niedźwiadki" oraz o "Wilku i siedmiu koźlętach". Jest to jak widać klasyka wśród baśni.






Wspomniałam wcześniej, że publikacja ma piękne ilustracje, a teraz dodam jeszcze, że obrazki i teks uwiecznione są na twardych, kredowych kartkach. Całość zamknięta jest w twardej okładce, co na długi czas daje estetyczny wygląd książki, bez pozaginanych rogów. Po za tym lepiej się trzyma książkę w rękach, kiedy ma twardą okładkę. Podsumowując: jest to jedna z najlepiej wydanych książek z bajkami, ozdobiona cudownymi ilustracjami i polecam ja wszystkim, nie tylko dzieciom, bo odnoszę wrażenie, że kilka morałów w niej zawartych przyda się również dorosłym.

Książkę możecie zakupić w promocyjnej cenie, za jedyne 20, 99 zł. co jest ceną niesamowicie niską, za takie cudowne wydanie. Jest do kupienia TU

Wydawnictwo:                 Siedmioróg
Ilustracje:                         Liliane Crismer
Liczba stron:                    272
Oprawa:                            twarda   


http://siedmiorog.pl/

22 komentarze :

  1. Uwielbiam książki dla dzieci :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Są cudowne i jak zwykle moje zdjęcia nie dodają ich uroku.

      Usuń
  3. Super książka :) Chyba każde dziecko uwielbi bajki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez mi się tak wydaje, bo już kilka pokoleń je czyta.

      Usuń
  4. Bardzo piękna propozycja ;-) Mam sporo różnych książek, bo córa uwielbia (syn również ma już zapędy do książek, póki co z pociągami i traktorami ;-) )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha, mój też woli auta itp. ale jak nie ma wyjścia to słucha baśni

      Usuń
  5. jak ja lubiłam małą syrenkę - ten jej świat wydawał mi sie taki fascynujący

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne wydanie, przepiękne ilustracje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Teraz to się poczułam jak w dzieciństwie. Takie bajki sa najlepsze!

    OdpowiedzUsuń
  8. Będę musiała kupić swojemu siostrzeńcowi :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Niektórzy uważają, że te ksiażki czasem niepotrzebnie mają zmienioną treść. Mnie się najbardziej w tych wydaniach podobają ilustracje-są mega kolorowe i podobają się dzieciom :)

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że tu jesteś. Twoja obecność jest moją motywacją. Zapraszam.

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka