piątek, 3 listopada 2017

"KRÓLOWIE ŻYCIA" - GRZEGORZ SKAWIŃSKI, WALDEMAR TKACZYK...


Kocham polska muzykę od zawsze. Nie ma dla mnie znaczenia jej rodzaj czy wykonawca, za to tekst jak najbardziej. Kilka piosenek jest dla mnie ponadczasowych i zawsze aktualnych. Tak jest w przypadku piosenki zespołu Kombii (kiedyś Kombi) pod tutułem "Pokolenie".



"Każde pokolenie ma własny czas
Każde pokolenie chce zmienić świat
Każde pokolenie odejdzie w cień
A nasze ? nie"

Chyba każdy z nas zna ów zespół. U mnie królował na pierszych randkach, dyskotekach. To przy piosenkach Kombi nastąpił pierszy pocałunek... i drugi... i trzeci... Teksty ich piosenek znałam i znam na pamięć, jednak nigdy nie zstanawiałam się nad historią powstania zespołu, ani nad relacjami łaczącymi Grzegorza Skawińskiego i Waldemara Tkaczyka. Siegając po książke "Królowie życia" miałam mieszane uczucia, bo biografie, wywiady i tym podobne rzeczy raczej mnie nie interesują. I tak było mniej więcej do dwudziestej strony...

Pasjonująca opowieść o muzycznej przyjaźni Grzegorza Skawińskiego i Waldemara Tkaczyka. Muzycy znani z takich zespołów jak Kombi, Skawalker, O.N.A. czy Kombii udzielają wywiadu, w którym wspominają swoje muzyczne początki, wielkie sukcesy i... porażki, po których udawało im się podnieść i grać dalej. Królowie życia to zapis dziejów polskiej muzyki rozrywkowej przypadających na kilka dekad PRL-u oraz nowej Polski. Artyści ci na trwałe zapisali się w jej historii. 

Całość napisana jest w formie wywiadu właśnie z Grzegorzem Skawińskim i Waldemarem Tkaczykiem. Panowie opowiadają o początkach swojej kariery, o tym, jak chłopcy z maleńkiej miejscowości próbowali "zdobyć świat" najpierw w kilku innych zespołach, by w efekcie końcowym powstał dobrze nam znany i uwielbiany zespół. To o czym mówią, to rzeczy, o których nigdy wcześniej nie mówili, co często nas zaskakuje i intryguje. Fajnie tak poznać znanych artystów "od środka". Nie zapominają też opowiedzieć nam o życiu prywatnym, wykształceniu, wzlotach i upadkach. To z tej ksiązki dowiedziałam się czym się różni KOMBI od KOMBII, a wiąże się z tym naprawdę ciekawa historia. A w środku... tadam... wkładka ze zdjęciami muzyków z każdego okresu ich kariery:).

Lekka i przyjemna książka, myślę, że dla każdego, bo przecież zespół Kombii to część naszej, polskiej historii.



Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Cieszę się, że tu jesteś. Twoja obecność jest moją motywacją. Zapraszam.

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka