
Zima za oknem, śnieg...Myślami ciągle wracam do lata, do owoców zrywanych prosto z drzewa, do pachnących jabłek, czereśni, porzeczek, malin... Niestety nie ta pora roku, ale głowa do góry, znalazłam coś co jest równie pyszne, równie zdrowe i naturalne...
Zapraszam Was do Ogrodów Sabinu...