czwartek, 23 lutego 2017

"CHŁOPAK, KTÓRY CHCIAŁ ZACZĄĆ OD NOWA" - KIRSTY MOSELEY...




Od zawsze "źli chłopcy" pociągali płeć kobiecą. Powodów pewnie jest wiele. Adrenalina, tajemnica, tabu... to tylko jedna z wielu... O takim właśnie złym chłopcu jest dzisiejsza recenzja... o nim, o niej, o sile uczucia i złych wyborach...






On - Jamie, to tak zwany "zły chłopak". Zły, bo w swoim życiu dokonał kilku złych wyborów. Jednak kierowane one były zawsze miłością. Najpierw do siostry, którą ich matka urodziła i zostawiła na pastwę swojego alfonsa, potem do matki, która nie była tego warta. Jako nastolatek został osądzony za zabójstwo, wspomnianego wcześniej alfonsa i umieszczony na kilka lat w poprawczaku. W wieku 21 lat wychodzi na wolność z postanowieniem, że zacznie od nowa, jednak los kolejny raz drwi z niego.  Mimo ogromnego uczucia jaką obdarzył Ellie, dziewczynę poznaną kilka dni po odzyskaniu wolności, znów schodzi na złą drogę i znów za to odpokutuje... Czy miłość wytrzyma próbę czasu? Czy Ellie będzie czekała, mimo, że Jamie dla jej dobra z nią zerwał?

Ellie - to dziewczyna z dobrego domu. Kiedy poznaje Jamiego, jest po rozstaniu z chłopakiem, z którym tworzyła kilkuletni związek. Początkowo dziewczyna nie chce zobowiązań, jednak dobro, upór i urok Jamiego powoduje, że serce i rozum nie idą w parze. Niestety, Jamie znika, w dniu kiedy mają wyjechać w półroczną podróż. Czy Ellie zrozumie? Czy jej uczucie przetrwa próbę czasu?

Przyznam szczerze, że dawno nie czytałam tak cudownej książki. Niby fabuła nie jest zbyt odkrywcza, jednak sposób jej przekazania przez autorkę powoduje, że nie można się od lektury oderwać. Całość jest opisana prosto, ale zarazem tak ciekawie, że czytelnik jest tam w środku, w książce. Jest częścią Ellie, by zaraz potem stać się duszą Jamiego. Autorka idealnie wyważyła dialogi i opisy, przekazując je nam w niezwykle działający na wyobraźnię sposób. Niewielu autorów ma taki dar. Ta książka staje się po prostu realna, jakby wszystko toczyło się obok. Miłość, ból, tęsknota i obawa, ale również radość, to wszystko jest wręcz namacalne. Dodatkowo mamy okazję poznać historię z punktu widzenia Ellie i z punktu widzenia Jamiego, bo rozdziały pisane są na przemian.

Powieść jest pełna ciepła i mądrości. Pokazuje nam jak wielka jest siła miłości i jakie ponosi się konsekwencje złych wyborów, nawet jeżeli są one dokonywane w dobrej wierze. Pokazuje nam też, że nie zawsze to, co wydaje się złe, takie właśnie jest...  Nie wiem czy to możliwe, ale już patrząc na okładkę i tytuł, czułam, że nie będę mogła się od niej oderwać i przeczucia mnie nie myliły. Mimo prostej i mało oryginalnej treści, czyta się z zapartym tchem, a to, co się dzieje, daje do myślenia, a zarazem pozwala oderwać się na kilka godzin od szarej rzeczywistości. Całość ubarwiają liczne sceny seksu, opisane w sposób subtelny i przyjemny w odbiorze.

Jedyną wadą powieści jest dla mnie to, że  to pierwszy tom, a drugi będzie do nabycia dopiero w czerwcu. Ciężki to dla mnie czas oczekiwania, ale z całą pewnością warty tego, bo Jamie i Ellie są tego warci. I tu, w drugiej części,  również tytuł "Chłopak, który o mnie walczył" powoduje u mnie szybsze bicie serca.  Jak dla mnie książka rewelacyjna dla kobiet lubiących romantyczne historie, czyli takich, jak ja.


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Cieszę się, że tu jesteś. Twoja obecność jest moją motywacją. Zapraszam.

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka