poniedziałek, 29 maja 2017

"ELORA - WIELKA WYPRAWA" - KRZYSZTOF NIEDŹWIEDZKI...


Wybierając tą pozycję do recenzji nie do końca zdawałam sobie sprawę na co się piszę... Ja, kobieta w wieku już nie nastoletnim, mam czytać i pisać o jeżach! Jak to jednak mówią - "raz się żyje", więc zaczynamy.





"Siła braterstwa, odwaga, marzenia i… troska o bliskich. Leśnej polanie, będącej ostoją dla gromady jeży, zagraża stado turni. W takich sytuacjach jeże zazwyczaj opuszczały swój dom, by szukać nowych siedlisk, tym razem jednak sytuacja wydaje się bardziej skomplikowana. Podczas gdy Rada Wielkiego Kamiennego Kręgu opracowuje plan zapobieżenia napaści, kilka młodych jeży potajemnie wyrusza na poszukiwanie Elory – krainy wiecznej szczęśliwości, o której opowiadają legendy. Przywódca młodzików, żywiołowy, marzycielski urwis Krążek nie spodziewa się nawet, jak wielką próbą charakteru okaże się dla niego ta przygoda… i jak przypieczętuje ich przyjaźń. Dokąd prowadzi tajemnicza mapa z groty? I jaki los ostatecznie spotka gromadę jeży? Przekonajcie się sami."


Jako dziecko bardzo chętnie słuchałam baśni i legend, często wierząc w nie głęboko. Tak samo młode pokolenie jeży uwierzyło w legendę o baśniowej krainie, w której zawsze będą szczęśliwe i nigdy nie będzie im zagrażało żadne niebezpieczeństwo. To właśnie niebezpieczeństwo zagraża w chwili obecnej ich wiosce, dlatego młodzież wykorzystuje to, że starszyzna się naradza i biorą sprawy w swoje ręce. Co  to znaczy? Ano to, że jeżyki wyruszają w podróż, pełnej niebezpieczeństw, by odszukać Elorę - krainę z ich jeżowych legend. Nie obędzie się bez chwil grozy i dreszczyku emocji, tym bardziej, że śmiało możemy wczuć się w ich role. Dialogi i opis przygód zwierzaków skonstruowany w taki sposób, że ma się wrażenie, jakby czytało się o ludziach.  

Sama akcja jest lekka w czytaniu i przyjemna. Autor świetnie pokazał też uczucia jeżyków, co bardzo ubarwia historię. Styl literacki okazał się bardzo wyważony, czyli są opisy, ale jest ich tyle, żeby nie znudzić czytelnika, oraz są dialogi, które równoważą się z opisami. Wszystko ma zatem ręce i nogi, dlatego też czytając, nie odczuwamy mijającego upływu czasu. Ta historia, o maleńkich, kolczastych zwierzątkach wciąga na maksa. Już dawno tak nie kibicowałam i nie trzymałam kciuków za bohaterów :). Całość ma też przesłanie, a jakie, to już przeczytacie sami. 

Podsumowując - powieść ta jest idealna dla nastoletnich czytelników, bo mojej córce bardzo przypadła do gustu, ale i dorosły znajdzie w niej sporo przesłania i refleksji, a to wszystko zawarte w przepięknej okładce.


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Cieszę się, że tu jesteś. Twoja obecność jest moją motywacją. Zapraszam.

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka