NADCIŚNIENIE VS NIEDOCIŚNIENIE...

Zdjęcie pochodzi ze strony https://megamedic.pl/pl/p/Cisnieniomierz-elektroniczny-naramienny-Tech-Med-TMA-3BASIC-B/1615

Masz wysokie (powyżej 140/90) albo niskie ciśnienie (poniżej 90/60 u kobiet i poniżej 100/70 u mężczyzn)? Jeśli tak, to wiedz, że obie opcje mogą prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych, począwszy od chorób tętnic, przez niewydolność serca, a nawet udaru przy nadciśnieniu, a utracie przytomności przy niedociśnieniu (hipotonia) np. podczas jazdy samochodem.

Możemy zauważyć wiele objawów nadciśnienia i niedociśnienia, które początkowo są niezauważalne, jednak z czasem stają się coraz bardziej widoczne i uciążliwe. Zbyt wysokie ciśnienie może objawiać się uciskiem w głowie i tępym bólem, zawrotami głowy, krwawieniem z nosa, ciągłym zmęczeniem, nerwowością, zaburzeniami snu, dusznościami czy dolegliwościami ze strony serca. Należy jednak pamiętać, że te same objawy mogą towarzyszyć też innym chorobom i czy rzeczywiście to nadciśnienie, możemy sprawdzić jedynie przy dwukrotnym sprawdzeniu ciśnienia u lekarza, na dwóch niezależnych wizytach. Często pomiary są różne, bo składa się na nie wiele czynników. Kiedy biegniemy, denerwujemy się czy nawet spacerujemy, nasze ciśnienie jest wyższe. W momencie odpoczynku czy słodkiego lenistwa, parametry obniżają się. To jeszcze nic - różnice mogą być również zależne od wieku, budowy ciała, wagi i tak dalej, jednak przy systematycznym pomiarze i zapisywaniu wyników, z czasem każdy nauczy się "swojego" ciśnienia.

Niedociśnienie może objawiać się zawrotami głowy, mroczkami przed oczami, zaburzeniami rytmu serca, przyśpieszonym tętnem, bladą twarzą, zimnymi rękami i stopami, jak również napadami duszności, mdłościami, uczuciem zmęczenia, omdleniami, nocnymi potami, osłabieniem, złym samopoczuciem przy zmianie pogody i kłopotami z koncentracją. 

Co możemy zrobić, jeśli potwierdzi się u nas taka przypadłość? Oczywiście w pierwszej kolejności trzeba stosować się do zaleceń lekarza, który przepisze odpowiednie leki, a w drugiej, trzeba zastanowić się nad zakupem ciśnieniomierza, ale nie pierwszego lepszego, który nie będzie miarodajny, ale takiego, który jest sprawdzony. Ciśnieniomierz powinien przede wszystkim mierzyć ciśnienie dokładnie. Pamiętajcie, że najbardziej miarodajny pomiar jest wtedy, kiedy robimy go od razu po przebudzeniu, zanim wstaniemy z łóżka. Mamy kilka rodzajów tego sprzętu. Są rtęciowe i sprężynowe, które są najdokładniejsze i stosowane głównie w placówkach służby zdrowia. W ich przypadku pomiar wykonywany jest na ramieniu, przy ręcznym pompowaniu mankietu. W warunkach domowych powszechne stały się ciśnieniomierze elektroniczne, które same wykonują "cała robotę". Mankiet umieszczany jest wtedy na nadgarstku, aczkolwiek naramienne także się zdarzają. I tutaj również mamy podział na automatyczne i półautomatyczne. Mamy też podział ze względu na rodzaj mankietu (to ta opaska, którą zakłada się na ramię lub nadgarstek), ale tego nie będę już Wam opisywała, bo chyba byście się zanudzili na śmierć. Ważna rzeczą jest prawidłowe mierzenie ciśnienia. Zaczynamy od kilku głębokich oddechów i rozluźnienia się, bo przy spiętych mięśniach pomiar będzie nieprawidłowy. Następnie owijamy ramię mankietem tak, aby można było pod niego wcisnąć palec. Środek mankietu powinien być na wysokości serca. Nie robimy pomiaru po kąpieli, paleniu ani piciu, nie rozmawiamy w trakcie. Siku także robimy przed pomiarem, a odpowiednia temperatura do mierzenia to 20 stopni Celsjusza.

Ja zamówiłam sobie ciśnieniomierz widoczny na zdjęciu. Mam wrażenie, że moje ostatnie duszności mogą być związane z ciśnieniem, ale żeby to potwierdzić, muszę go systematycznie mierzyć... Nie patrzyłam na parametry, bo jak już wiecie, zakupy robię raczej na "czuja" i wygląd. Wiem tylko, że ma zaawansowana technologię, jest naramienny, a jego dokładność została potwierdzona badaniami klinicznymi. Cóż mogę chcieć więcej?