Wasze dzieci boją się duchów, stworów i wampirów, a w nocy śpią przy zapalonym świetle? To dzisiejsza recenzja jest dla nich, bo z książeczką "Witaj w zamku Drakuli" wszystkie strachy uciekną w kąt...
Któż nie zna amerykańskiego filmu animowanego pod tytułem "Hotel Transylwania" opowiadającego o perypetiach załogi i przebywających w pięciogwiazdkowym hotelu w świecie potworów? Nawet ja, średnio orientująca się w świecie bajkowym, znam tę produkcję. Na podstawie tej właśnie bajki, Wydawnictwo Edipresse wydało nowość - książkę dla dzieci, którą dzisiaj chcę Wam przedstawić.
"Witaj w zamku Drakuli" to cieniutki przewodnik - tak, przewodnik, w którym Hrabia Drakula osobiście oprowadza młodego czytelnika po swoim zamku, pokazuje sekretne przejścia, o których nikt nie miał pojęcia oraz zdradza tajemnice obsługi hotelu. Uwielbiam takie ciekawostki, tak samo, jak mój synek, który co prawda najpierw posłuchał jak czytam mu książkę, a dopiero potem odważył się obejrzeć bajkę, ale tak czy tak, świeciły mu się oczka, kiedy strona po stronie, odkrywaliśmy kolejne tajniki słynnego hotelu.
"Cześć, jestem hrabia Drakula, ale możesz nazywać mnie Drak"
Tak rozpoczyna się opowieść naszego hrabiego i już tu widać, że sympatyczny z niego potwór prawda? Podczas podróży przez kolejne strony, czytelnik dowie się o tym, dlaczego powstał Hotel Transylwania, a odpowiedź na to pytanie mocno Was zaskoczy. Swoją drogą, nie wiedziałam, że Drakula ma córkę ;). Bardzo, ale to bardzo spodobały nam się też ilustracje, które są niezwykle obrazowe, straaaaszne, a zarazem sympatyczne, a wszystko to, zostało wydrukowane na eleganckich, kredowych i błyszczących kartkach.
Kiedy tak czytałam synkowi, doszliśmy do wniosku, że chętnie spędzilibyśmy kilka dni w Hotelu Transylwania, a jak wiecie, bardzo lubimy podróżować i poznawać nowe miejsca. Polecam książeczkę dzieciom w wieku przedszkolnym, które z pewnością nie będą się z nią nudziły, a dzięki dużej czcionce zapewne same chętnie odkryją przyjemność z samodzielnego czytania.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Cieszę się, że tu jesteś. Twoja obecność jest moją motywacją. Zapraszam.