Zdjęcie pochodzi ze strony https://www.pexels.com/photo/photo-of-people-talking-to-each-other-3182765/ |
Coraz więcej osób unika klasycznych rozmów w cztery oczy. Wraz z rozwojem technologii i wszelkich komunikatorów tracimy umiejętności i chęci do klasycznej rozmowy. Wszystko da się dzisiaj przekazać SMS-em, co jest dużo szybsze i wygodniejsze niż klasyczna wymiana zdań. Często zdarza się również, że odrzucamy połączenie od znajomego, ponieważ uznajemy, że lepiej będzie jak napisze, czego chce… Takie zachowania świadczą o tym, że mamy problem z komunikacją, nazywaną small talkiem…
Domyślam się, że problem ze small talkiem nie dotyczy jedynie Polaków, a całego świata, który zetknął się z gigantycznym wybuchem komunikacji w social mediach oraz rozwojem różnorodnych nośników, ułatwiających szybkie przekazywanie informacji. W jednej chwili większość osób uświadomiła sobie, że rozmowa o mało istotnych sprawach zajmuje zbyt dużo czasu i zwyczajnie nie jest potrzebna. Każdy woli od razu przejść do meritum sprawy, na co pozwalają nam wszelkie komunikatory, jednak okazuje się, że small talk jest bardzo przydatną umiejętnością w wielu sytuacjach. Czym on tak właściwie jest?
Brzmi angażująco, jednak small talk to zwykła, luźna rozmowa. Często jest o niczym, jednak może być również podstawą, która świetnie wprowadza w poważniejszy temat – tzw. rozmowa wstępna, poprzedzająca. Small talk może zdarzyć się także w sytuacji autonomicznej, gdy spotkamy się z kimś przypadkiem i zamienimy 3 słowa praktycznie o niczym… znamy to. W tej lekkiej i nieangażującej rozmowie nie porusza się ciężkich intelektualnych tematów o religii, polityce, czy pracy. Tak samo o zdrowiu, kłopotach i gustach. Small talk nie polega także na plotkowaniu i obgadywaniu osób nieobecnych, a także na ciągłym wypytywaniu naszego rozmówcy. Powinno być przyjemnie i szybko. To raczej skakanie z tematu na temat, jednak nie można sprawić, aby stało się monotematycznie. Umiejętność prowadzenia small talku pozwala na umilenie czasu i rozmowy najczęściej z obcym człowiekiem lub dawnym znajomym, z którym mamy mało tematów do rozmowy.
„Brak tematów do rozmowy można najczęściej zauważyć, gdy spotyka się kogoś nieznajomego np. podczas spaceru z psem, wesela, gdy usiądzie się obok nieznajomych, podrywania drugiej osoby. Small talk jest bardzo ważny, ponieważ pozwala podtrzymać rozmowę z obcym człowiekiem. Nawet gdy dwie osoby załapią temat do rozmowy i wszystko idzie w dobrym kierunku to w pewnym momencie się on skończy i czasami nastaje cisza. W tym momencie small talk wkroczy do akcji i pomoże w kontynuacji.” - https://pudrowo.pl/small-talk-czyli-sztuka-przelamywania-lodow/
Small talk warto trenować, jednak najłatwiej wychodzi to z osobami, których nie znamy. Rozpoczęcie rozmowy z osobą nieznajomą warto zacząć od przedstawienia się i opisania swoich zainteresowań. Dodatkowo warto powiedzieć kilka słów o sobie. W small talku istotna może okazać się wskazówka, aby raczej pozwolić mówić naszemu rozmówcy, niż zmuszać go do słuchania.
Tematów takiej rozmowy jest wiele, jednak aby była ona niezobowiązująca, warto skorzystać z poniższych:
• pogoda
• zainteresowania
• wakacje i urlopy
• sport
• pozytywy pracy
• wiadomości z życia codziennego
Na stronie http://www.savoir-vivre.com.pl/?czym-jest-small-talk-,115 możemy znaleźć wiele praktycznych porad na rozpoczęcie rozmowy w stylu small talk, a jedną z nich jest:
„Możemy rozpocząć rozmowę od wyrażenia zachwytu dotyczącego jakiegoś mebla, obrazu czy bibelotu, który znajduje się w danym pomieszczeniu, ale to o czym mówimy musi naprawdę zasługiwać na naszą uwagę.”
Niezależnie od tego, czy lubisz small talk, czy raczej wolisz go unikać, warto skorzystać z powyższych wskazówek w trakcie rozmowy z kimś nieznajomym, z szefem, czy dawnym znajomym. Taka umiejętność sprawi, że się nie ośmieszysz. Praktykuj tę technikę komunikacji w nieznanym środowisku, aby zbudować w sobie pewność siebie i wrażenie otwartości. Powodzenia!
Natalia Góralczyk
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Cieszę się, że tu jesteś. Twoja obecność jest moją motywacją. Zapraszam.