Kilka tygodni temu zostałam ambasadorką kosmetyków francuskiej marki LE PETIT MARSEILLAIS. To już druga moja styczność z ta marką. W ubiegłym roku również miałam wielką przyjemność bycia ich ambasadorką.
Co znalazłam w paczce ambasadorki?Delikatny żel 2w1 pod prysznic i do kąpieli Pomarańcza i Grejpfrut, który:
- ma bardzo intensywny cytrusowy, ale przyjemny zapach, który utrzymuje się w całej łazience, ale również na ciele
- żel jest średnio wydajny - potrzeba dość sporej ilości żeby móc się umyć, być może z racji"lejącej"konsystencji.
- myje, ale nie przesusza skóry, a wręcz nawilża ją i pozostawia długo gładką i przyjemną w dotyku.
Żel pod prysznic Werbena i Cytryna,który:
- również ma bardzo intensywny i bardzo przyjemny zapach, nawet bardziej od poprzednika (gdyż wyraźnie można wyczuć również verbenę), który długo utrzymuje się na skórze.
-jest średnio wydajny, ale za to uczucie, które towarzyszy myciu się nim doskonale wynagradza nam tą drobną wadę.
-myje, odświeża, pozostawia skórę gładką i nawilżoną.
-relaksuje, a kiedy zamkniemy oczy przenosimy się na łąkę usłaną kwiatami.
-jest średnio wydajny, ale za to uczucie, które towarzyszy myciu się nim doskonale wynagradza nam tą drobną wadę.
-myje, odświeża, pozostawia skórę gładką i nawilżoną.
-relaksuje, a kiedy zamkniemy oczy przenosimy się na łąkę usłaną kwiatami.
Warto wspomnieć, że kosmetyki Le Petit Marseillais możemy zakupić między innymi w ROSSMAN, oraz w większości hipermarketów. Marka ta posiada bardzo szeroką gamę produktów i każdy z nich ma niepowtarzalny i piękny zapach. Dla mnie jednak numerem jeden jest i będzie mleczko z masłem shea, słodkim migdałem i olejem arganowym.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Cieszę się, że tu jesteś. Twoja obecność jest moją motywacją. Zapraszam.