sobota, 1 grudnia 2018

SIEDEMDZIESIĄTY DRUGI DZIEŃ BEZ CIEBIE...RZECZYWISTOŚĆ...

Jestem już w domu Kochany, czyli powróciłam do rzeczywistości. Żal było wracać, bo we Wrocławiu udało mi się od tej rzeczywistości oderwać, a po za tym byłam anonimowa. Powroty zawsze są trudne...



Wiesz jak wiele znaczy dla psychiki takie kilkudniowe zapomnienie? Nie myślisz, nie wspominasz, nie tęsknisz. Moja głowa cały czas zajęta była czymś innym niż codzienność. Zwiedzanie, radość, nowi ludzie, a przede wszystkim wygoda i anonimowość. Szkoda, że takie wyjazdy zdarzają się tak rzadko, ale z drugiej strony gdyby były non stop, to z pewnością szybko by się znudziły. Wypoczęłam psychicznie - fizycznie trochę mniej, bo zakwasy dają się we znaki, ale to zdrowe zmęczenie, dające spokój serca i duszy.

Do pociągu wsiadaliśmy z bólem serca, bo Wrocław pokochaliśmy od pierwszego wejrzenia... W najbliższym czasie nie będzie już pięknych zdjęć, mam jednak nadzieję, że i tu, w domu uśmiech od czasu do czasu pojawi się na naszych twarzach. Postanowiłam, że jutro odpoczywam cały dzień, oczywiście jak tylko rozpakuję walizki i wsadzę ubrania do pralki. Dziś od szóstej rano byłam na nogach, bo i spakować było się trzeba, potem dotrzeć na dworzec pkp i w pociągu spędzić cztery godziny, by zaraz po przyjeździe pędzić na urodziny do Kubusia. Działo się wiele i to jest bardzo dobre, mimo że dopiero teraz mam chwilkę czasu, by napisać do Ciebie. List nie będzie długi, bo po pierwsze chcę już iść spać, a po drugie mam Ci dziś więcej do opowiedzenia w cztery oczy, niż  w liście. Muszę Ci się pożalić, a jednocześnie prosić Cię o radę, bo mam dylemat, o którym tylko Tobie mogę powiedzieć. Może we śnie dasz mi odpowiedź? Powiem Ci Kochany, że nie myślałam nigdy, że to ja Ciebie będę prosić o poradę ;). 

Myślę, że jutro już na spokojnie siądę i napisze więcej, a teraz, już za moment widzimy się we śnie 💓💓💓. Bardzo Cię kocham.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Cieszę się, że tu jesteś. Twoja obecność jest moją motywacją. Zapraszam.

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka