POZYCJONOWANIE STRON RAZ JESZCZE...

Zdjęcie pochodzi ze strony https://www.inseo.pl/pozycjonowanie-stron-www/

Jakiś czas temu mieliście okazję przeczytać już na moim blogu kilka ciekawych informacji o pozycjonowaniu stron, temat jest tak szeroki, że postanowiłam kolejny raz wspomnieć o tym, jakże interesującym temacie.

Pozycjonowanie stron to mówiąc krótko, doskonała możliwość na zdobycie nowego klienta przez uzyskanie większej liczby wyświetleń naszej strony czy serwisu w wyszukiwarkach, czyli zwiększeniu widoczności. Nie jest to jednak takie proste, bo najbardziej optymalnymi miejscami są miejsca od 1-3 i to one dają realną możliwość dużego zysku dla firmy i pozyskanie większej ilości klientów, a firm jak wiecie jest wiele i każda chce być w czołówce.  Dla mnie to czarna magia i zawsze powtarzam: "jak się na czymś nie znasz, to zostaw to "fachowcom", np. inseo.pl bo to oni  przeprowadzają analizę słów kluczowych pod względem ruchu i konwersji (to pojęcie jeszcze rozumiem), przeprowadzą audyt strony WWW, audyt linków do strony WWW, zajmą się optymalizacją strony Content marketingiem czyli marketingiem treści, codziennie będą też monitorować treść, podłączą i skonfigurują narzędzia Google. Ważna jest też weryfikacja ręcznego filtra Google i social media. Nie zapominajmy też, że fachowcy najlepiej zajmą się Buzz Marketingiem (inaczej mówiąc marketingiem szeptanym) oraz czymś takim, jak Link building (cokolwiek to znaczy). Przyznajcie szczerze - ciężko to zrozumieć?

Jako blogerka mam na co dzień do czynienia z wieloma działaniami związanymi z promocją firm, począwszy od barteru, gdzie w zamian za produkt piszę jego recenzję i jeśli mi się podoba, to promuję go w social mediach, a jeśli produkt nie nadaje się do niczego, to... również o tym piszę, bo nieważne jak piszą,  byle pisali.  To jest jedna forma promocji - agencja za pomocą blogerów i wysłanego im towaru robi szum w sieci. Drugą formą mi znaną jest również recenzja i blogerzy, ale w zamian za wynagrodzenie. I wszystko jest super, jeżeli recenzję owego produktu są obiektywne. Jeżeli jednak setka blogerów napisze same nieprawdziwe "achy" i "ochy" tylko dlatego, że muszą, to dla mnie jest to nieetyczne. Na szczęście fachowcy, z którymi współpracuję są etyczni i to się chwali.

Te dwie formy promocji firmy, które przedstawiłam to tylko niewielki ułamek pracy jaką muszą włożyć fachowcy w jak najwyższe "wywindowanie" naszej strony. To żmudna i długotrwała praca, przynosząca efekty zazwyczaj dopiero po trzech miesiącach. Dlatego warto zlecić ją komuś, kto jest wykształcony w tym kierunku, a dodatkowo ma już wiele pozytywnych efektów. Bądźmy szczerzy, nikt nie szkoli się non stop w nowinkach internetowych i w temacie dzisiejszego postu, oprócz  agencji, które postanowiły wejść na rynek z tematem  pozycjonowania. 

Podsumowując - jeżeli masz czas, to sam próbuj promowania swej strony, tylko czy wtedy nie zabraknie Ci czasu na coś innego?