Uczenia swego dziecka empatii i szacunku do zwierząt nie jest prostym zadaniem. Na szczęście autorzy wiedzą, jakie to trudne i wychodzą do nas, rodziców na przeciw, pisząc cudowne powieści, a niektóre nawet z punktu widzenia zwierzaka :). Taką właśnie lekturą jest "Psierociniec. W poszukiwaniu straconego węchu".
Remik to piesek poeta, który w swym psim życiu wiele przeszedł, ale największą rzeczą dla niego był pobyt w schronisku dla zwierząt... ale o tym przeczytaliście już w poprzedniej części. Obecnie Remik ma rodzinę, którą bardzo kocha i jego życie jest ustabilizowane. Największym przyjacielem Remika jest inny piesek, Budzeł. Wszystko wydawać by się mogło, idzie w dobrym kierunku, gdyby nie pewien poranek, w którym Remik uświadamia sobie, że...stracił węch! Oba zwierzaki niewiele myśląc postanawiają wyruszyć na jego poszukiwania i nie byłyby sobą, gdyby podczas wyprawy nie spotkała ich cała masa przygód.
Pięknie wydana książeczka w twardej oprawie jest idealną pozycją dla młodszych dzieci, którym rodzice czytają na dobranoc, oraz z racji dużego druku, dla tych ciut straszych, które uczą się czytać. Jednak nie tylko to przemawia za przeczytaniem opowieści. To przede wszystkim bardzo ciekawa opowieść napisana przystępnym dla dziecka językiem, która bawi i uczy. Nie zabraknie w niej mega śmiesznych zdarzeń, wśród których autorka przemyca niewidocznie życiowe mądrości. Sam Remik równiez został tak przedstawiony, by budzić sympatię, a jednocześnie skłaniać naszą pociechę do myślenia. Remik nigdy nie jest smutny, nigdy nie ma dla niego rzeczy niemożliwych i zawsze jest skory do pomocy. Jego postać śmiało może konkurować z książkowym Batmanem ;). Psiak uczy nasze dziecko nie tylko dobrego traktowania zwierząt i szacunku dla nich, ale też pokazuje jak ważna jest umiejętność wybaczania. Długo by można opisywać zalety Remika, jednak przekonać o nich musicie sie sami wraz z Waszymi pociechami. Polecam!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Cieszę się, że tu jesteś. Twoja obecność jest moją motywacją. Zapraszam.