GOVINDA towarzyszy nam przez kilka ostatnich postów, ale to dobrze, bo jest to jedna z firm, po której produkty warto sięgnąć przy ustalaniu swojego menu :). Znajdziemy tam produkty bezglutenowe, bez cukru, naturalne, bio, a do tego bardzo oryginalne. Bez dwóch zdań każdy znajdzie coś dla siebie.
Oprócz gotowych już produktów do bezpośredniego spożywania, firma GOVINA proponuje też wszelkiego rodzaju "półprodukty" na przykład mąki. Ja pokażę dziś dwie z nich, mianowicie MĄKĘ Z MIGDAŁÓW ZIEMNYCH CHUFA i MĄKĘ Z NASION CHIA.
MĄKA Z MIGDAŁÓW ZIEMNYCH CHUFA.
Jak widać, mąka znajduje się w praktycznej tubie z wieczkiem. Pod wieczkiem, mąka zabezpieczona została jeszcze szczelnie przylegającym sreberkiem. Już na opakowaniu znajdziemy wszystkie niezbędne informacje. Sama mąka jest koloru... migdałów, tak też pachnie. Jest też dość sypka.
"Migdały ziemne GOVINDA to wysokowartościowy produkt naturalny
zapewniający szybko przyswajalną dawkę energii. Mają one wyśmienity
orzechowy smak i wysoką zawartość błonnika. 2-3 łyżki stołowe można
dodać do wody, soku lub napoju zbożowego (ok. 200 ml) i cieszyć się
smacznym posiłkiem. Można też dodać do musli lub jogurtu sojowego.
Mielone migdały ziemne można też dodawać do wypieków zamiast orzechów."
Mąka jest zrobiona ze 100 % z migdałów ziemnych zbieranych wyłącznie na plantacjach ekologicznych, czyli jest to produkt idealny dla osób będących na diecie antynowotworowej i bezglutenowej. Wyobraźcie sobie bardzo drobno zmielone orzechy czy migdały - to właśnie taka jest ta mąka. U mnie furorę robi w chlebie. Jak już wspominałam kiedyś, sama piekę dla męża chleb bezglutenowy, bo ten w sklepach ma taki skład, że włos jeży się na głowie. Zawsze robiłam chleb z mąki gryczanej i dodawałam pestki dyni czy inne nasiona, a teraz dosypuję trochę MĄKI Z MIGDAŁÓW CHUFA. Możecie mi wierzyć, że w całym domu, już podczas pieczenia pachnie lekko orzechami. Już nie mogę się doczekać kiedy dodam ją do świątecznych ciasteczek orzeszków czy rogalików. Oczywiście pokażę wtedy efekty :).
MĄKA Z NASION CHIA
O takiej mące pierwszy raz słyszałam. To znaczy nie, że z nasion chia, ale o tym, że mąka może zastąpić jajka :). Wyobrażacie to sobie? Mieszamy mąkę ( 1 stołową łyżkę) z wodą (trzy łyżki) i po 15 minutach tworzy się żel i to właśnie on śmiało może zastąpić jajka, maksymalnie trzy jajka. Mąka ta znajduje się również w praktycznej tubie, na której znajdziemy wszystkie, potrzebne informacje. Pod wieczkiem, też znajdziemy zabezpieczenie w postaci szczelnego sreberka. Mąka jest bardzo sypka. Oprócz tego, że jest to produkt bezglutenowy i bio, to dodatkowo jest bardzo bogata w błonnik i wartości odżywcze. Trzeba jednak pamiętać, ze w ciągu jednego dnia można spożyć tylko 15 gram nasion chia.
Jak dla mnie obie mąki są genialne i całkowicie trafiają w moje potrzeby. Znacie je? Stosowaliście?
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Cieszę się, że tu jesteś. Twoja obecność jest moją motywacją. Zapraszam.